Przyjdzie wiosna? Oby! Bociany już podobno się pojawiły. A jak pojawiły się już te najpopularniejsze zwiastuny wiosny to czas na….? PORZĄDKI rzecz jasna.
Jakiś to taki dziwny czas, że nagle rzucamy się na zalegające pudła, wybebeszamy wszystko z szafy i sprzątamy.
Są takie 4 szuflady związane z językiem angielskim (czy każdym innym), które koniecznie musisz wywalić na środek pokoju i ułożyć tej wiosny na nowo. Po co? Żeby oszczędzić czas, pieniądze, nerwy, papier itp.
A zatem zaczynajmy!
Pierwsza szuflada nazywa się CONTINUE!
Tutaj ułóż starannie te rzeczy, które:
- robisz dobrze, sprawdzają ci się
- przynoszą Ci radość
- oszczędzają Twój czas, pieniądze, nerwy
i chcesz je robić dalej, może nawet rozwijać, powiększać. Co to może być? Na przykład jakiś system nauki, który Ci się sprawdza, blog który lubisz, podcast, który Cię wciąga, materiały z których bardzo często korzystasz, przydatna książka.
Druga szuflada dla klarowności nazywa się STOP!
Tutaj ułóż starannie te rzeczy, które:
- zupełnie nie wychodzą, pomimo prób
- przynoszą Ci frustrację
- trwonią Twój czas, pieniądze, nerwy
i nie chcesz ich robić dalej, czujesz, że to Cię tylko drenuje z energii i motywacji do nauki języka. Co to może być? Na przykład kolejny kurs, który nic nie zmienia w Twoich kompetencjach językowych, słaby lektor z którym nie nawiązałeś relacji, postanowienie uczenia się słówek na blachę…
Trzecia szuflada nazywa się START!
Tutaj ułóż starannie te rzeczy, które:
- chcesz przetestować
- ciekawią cię
i chcesz spróbować jak działają. Co to może być? Na przykład nowe podejście do nauki, praca z barierą językową, wyjazd, wejście do nowej grupy językowej.
Ostatnia, ale nie najmniej ważna – czwarta szuflada nazywa się LESS!
Tutaj ułóż starannie te rzeczy, których jeszcze nie chcesz całkiem porzucić i chcesz jeszcze dać im szansę. Co to może być? Na przykład doczytać tę niezbyt interesującą czy niezbyt łatwą książką po angielsku lub pracę z lektorem z którym nie do końca czujesz efekty, ale chcesz jeszcze sprawdzić czy zmiany w trybie współpracy przyniosą efekty.
Gdy już będziesz miał/miała wszystko ułożone możesz myśleć o majówce! Może wyjazd za granicę? Weekend z językiem tak jak lubisz najbardziej? Trzymam kciuki:)
