“Ludzie sukcesu są marzycielami, którzy uznali marzenia za coś zbyt ważnego, by zostawić je w świecie fantazji.” (Earlu Nichtingale musisz wiedzieć, że ja też potrafię tak pisać rozwlekle!) Może i chłop ujął tę myśl dość wylewnie, ale zdradził nam pewien sekret – dlaczego zaledwie 5% ludzi odnosi w życiu sukces?
Tylko 5%! To może wydawać się mało. Trzeba jednak spojrzeć na to, o czym marzą Ci ludzie. W jaki sposób. Ilu z nich marzy o swobodnej rozmowie w obcym języku? Ilu nie chce już stresować się publicznymi wypowiedziami?
Czym dla Ciebie jest sukces w nauce angielskiego? Jaki poziom konwersacji po angielsku jest dla Ciebie sukcesem? A jaki niedościgłym marzeniem?
Co sprawia, że te 5% odnosi sukces? Earl podaje taką definicję sukcesu:
„Sukces to wytrwała realizacja wartościowego celu”.
„Ludzie, którzy wyznaczają cele odnoszą sukces, bo dokładnie wiedzą dokąd zmierzają. To takie proste”.
Myśląc o tych słowach mam przed oczami statek opuszczający port z dokładnie wyrysowaną i zaplanowaną trasą podróży. W takiej sytuacji kapitan i załoga dokładnie wiedzą dokąd zmierzają. Ile to zajmie. Przewidują co napotkają po drodze. Na co muszą uważać. Jakie szanse przed nimi stoją. Mają konkretny cel i na dziesięć tysięcy przypadków dziewięć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć dotrze do celu. Przecież gdyby ten statek z kapitanem i załogą wyruszył w rejs bez mapy, sprzeczając się o to, gdzie mają płynąć. Marne szanse, że dopłynęliby tam, gdzie chcą.
Gdyby tak po prostu odpalali silniki na oślep, to gdzie by dotarli? Czy w wartościowe dla siebie miejsce? Czy dotarliby w całości? Myślę, że się ze mną zgodzisz, że jeśli w ogóle wypłynie z portu to albo gdzieś zatonie albo osiądzie na mieliźnie. Nie może nigdzie dotrzeć, bo nie ma, ani celu, ani planu podróży.
Tak samo jest z nami i naszym życiem. Z naszymi marzeniami.
Dokąd płynie Twój statek? O czym marzysz? O jakim posługiwaniu się językiem marzysz? Jak chciałbyś, żeby wyglądało Twoje życie z idealnym angielskim w Twoim wykonaniu?
Pomyśl o tym! Wyobraź sobie dokładne sceny z Twojego życia. Teraz weź wydruk z newslettera i zapisz wybraną, jedną scenę z Twojej wyobraźni. Potem w pozostałych miejscach karty wpisz inne element tej sytuacji odpowiadając na pytania w poszczególnych częściach. Zobacz czego potrzebujesz do zrealizowania tego marzenia! Zobacz to najpierw w wyobraźni, potem na karcie pracy a na koniec w swoim życiu. Sprawdź jak e-book, który ukaże się za 2 tygodnie może pomóc Ci to marzenie spełnić. Będzie on dla Ciebie pomocny jeżeli czasy w języku angielskim ciągle Ci się mylą, borykasz się z ciągłą niepewnością “Jakiego czasu użyć?”, boisz się wpadki w towarzystwie i rzadko odzywasz się w konwersacji z obcokrajowcami. A twoim marzeniem jest swobodna, codzienna rozmowa bez stresu i dyskomfortu.
Jak może zmienić się Twoje życie, jeżeli zrealizujesz swoje… “Marzę o swobodnej konwersacji po angielsku- bez stresu i bariery? Może zaczniesz więcej podróżować? Zaczniesz udzielać się na zagranicznych grupach tematycznych, które Cię interesują? Może studia dokończysz na zagranicznej uczelni wyjeżdżając na wymianę studencką? Albo nie będziesz już uciekał w pracy przed klientem, który rozmawia po angielsku i chce Cię zapytać o produkt?
Zakończę ten artykuł jeszcze jednym mądrym cytatem Pana Earla Nichtingale: „Nie pozwól, by strach przed czasem, który upłynie, zanim coś osiągniesz, przeszkodził ci w zrobieniu tego.”
Nie pozwól by strach przed mówieniem po angielsku, przeszkodził Ci w zrobieniu tego o czym marzysz. Możesz pokonać ten strach pokonać zaczynając od czasów.